Dzieci kochają zwierzęta. Uwielbiają również słuchać i czytać historie o zwierzęcych bohaterach. Jeśli więc zaproponujecie im opowieść o małym wilczku odnalezionym i przygarniętym przez sympatyczną rodzinę, jestem pewna, że będą zachwycone!

Tata Amelki i Wojtka, pan Andrzej Sosnowki, jest leśniczym. Kiedy w okolicy leśniczówki, w której mieszka rodzina Sosnowskich, pojawia się wataha wilków, rodzeństwo ma możliwość podglądania tych dzikich stworzeń w ich naturalnym środowisku. Oczywiście jedynie z daleka, przez lornetkę – wilki są bowiem „bardzo szybkie i świetnie pilnują swojego terytorium”. Niestety nie wszyscy spośród okolicznych mieszkańców podzielają entuzjazm rodziny Sosnowskich. Niektórzy uważają, że obecność drapieżnych ssaków zagrażać może zwierzętom gospodarczym (choć  – jak przekonuje Pan Andrzej – to nieprawda, wilki nie zbliżają się do siedzib ludzkich). Boją się wilków, gdyż brakuje im wiedzy na ich tematach, opierają się jedynie na przesądach. A co najgorsze – nie zważając na fakt, że wilki są pod ochroną, próbują się ich po prostu pozbyć.

W końcu dochodzi do nieszczęścia… A pewien mały wilczek zostaje w lesie zupełnie sam, pozbawiony towarzystwa rodzeństwa i opieki dorosłych osobników. I nie wiadomo, jak potoczyłyby się jego losy, gdyby nie odnalazł go tata Amelki i Wojtka. Chaber – tak bowiem dzieci nazywają wilczego szczeniaka – nie od razu jednak aklimatyzuje się w nowych okolicznościach. Wreszcie zaprzyjaźnia się nie tylko z rodziną Sosnowskich, ale także z jeszcze jednym domownikiem leśniczówki… Ale przecież wilk nie jest domową psiną, a dzikim zwierzęciem, a jego wilcza natura odezwie się prędzej czy później. Czy słusznym jest zatem oswajanie wilka? Czy nie byłby szczęśliwszy na wolności, w lesie?

„Chaber, mały wilczek”, autorstwa Anieli Cholewińskiej-Szkolik, to pierwszy tom serii „Przyjaciele zwierząt”. W kolejnych częściach młody czytelnik (według wydawcy 6+, ja sądzę, że książki można czytać i nieco młodszym dzieciom) może poznać przygody zająca, rysia, łosia, sowy i wiewiórki, a wkrótce pojawią się pewnie tomy poświęcone innym zwierzęcym bohaterom. Seria ma bowiem portretować życie i zwyczaje zwierząt mieszkających w polskich lasach, górach, a nawet w morzu. W każdej części autorka opowiada historię zwierzęcia, które zostało uratowane przez ludzi i dzięki nim powróciło do swojego naturalnego środowiska. Książki można zatem czytać w dowolnej kolejności.

Pomysł na serię jest naprawdę doskonały. Zwierzęcy bohaterowie książek dla dzieci to na ogół domowi pupile, jak psy, koty, papużki czy chomiki, albo zwierzęta mieszkające na wsi: konie, krowy, świnie. O dziko żyjących zwierzętach polscy twórcy literatury dziecięcej piszą bardzo rzadko, a opowiadanie o nich ma przecież olbrzymi walor edukacyjny. Seria „Przyjaciele zwierząt” nie tylko w przyjemny dla dzieci sposób dostarcza wiele ciekawych informacji na temat polskiej przyrody, ale także uczy empatii wobec zwierząt, uczula, że nie wolno być obojętnym na ich krzywdę, a w kontaktach z nimi trzeba być odpowiedzialnym. Pokazuje także, jak krzywdząca w skutkach może być niewiedza ludzi na temat dzikich zwierząt. Dodatkowo na końcu każdego tomu znajduje się krótkie i przystępne, naprawdę bardzo ciekawe kompendium wiedzy na temat bohatera, którego historię opowiada.

Książki z serii posiadają dużą czcionkę, dzięki czemu z ich lekturą nie będą mieli problemu nawet początkujący czytelnicy. Uatrakcyjniają je przyjemne ilustracje – które w sposób dość realny odzwierciedlają wygląd zwierząt. Wreszcie – to ważna informacja dla rodziców – cena książek nie jest wysoka.

Macie ochotę poznać bliżej wilczka Chabra i inne dzikie zwierzęta, mieszkańców Polski? Ja i mój pięcioletni synek – zresztą wielki miłośnik zwierząt – spędziliśmy z Chabrem kilka miłych wieczorów i z wielką przyjemnością sięgniemy po kolejne tomy.

A.

Anna Cholewińska-Szkolik, „Chaber, mały wilczek”, seria: „Przyjaciele zwierząt”, Wydawnictwo Zielona Sowa, Warszawa 2016, ilość stron: 160.