OKIEM NA KSIĘGARNIE – październik 2018

I co z tego, że może być zimno! Co z tego, że z głębokich zakamarków szafy wyciągnąć trzeba ciepłe szale! Co z tego, że deszcz, wiatr, dni coraz krótsze… My kochamy październik. Wróć! – my kochamy książki! A chyba w żadnym innym miesiącu nie pojawia się tyle wspaniałych nowości wydawniczych, co właśnie w październiku. Zresztą, co tu dużo mówić. Rzućcie okiem na kilka pozycji, które wyłowiłyśmy dla was spośród naprawdę wielu ciekawych propozycji wydawców. Same rarytasy!

John Maxwell Coetze „Hańba” – Natura i kultura, instynkt czy powściągliwość – dwa żywioły nieustannie walczą o rząd dusz.
David Lurie, europejski intelektualista, nie zamierza trzymać na wodzy swoich namiętności, gdy na jego drodze staje kolejna atrakcyjna kobieta. Tym razem za romans ze studentką przyjdzie mu jednak słono zapłacić. Wykluczony z dystyngowanego uniwersyteckiego świata szuka schronienia na afrykańskiej prowincji, gdzie mieszka jego córka. Erupcja brutalnego biologizmu, której ofiarami staną się David i Lucy, zweryfikuje ich pogląd na świat i wyobrażenie o samych sobie. Oboje zhańbieni, na różny sposób spróbują poradzić sobie z traumą.
Laureat Nagrody Nobla w swojej najsłynniejszej powieści bada kondycję współczesnego człowieka, a hańba – rozumiana bardzo szeroko – jest uniwersalną i gorzką cechą opisywanej przez niego rzeczywistości. Nie miejmy złudzeń – wszyscy jesteśmy nią okryci. John Maxwell Coetze „Hańba”, przeł. Michał Kłobukowski, Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, liczba stron: 268, data premiery: 03.10.2018.

Roy Jacobsen „Niewidzialni” – Doskonała norweska powieść, która trafiła do finału Międzynarodowej Nagrody Bookera 2017!
Nikt nie może opuścić wyspy, wyspa to miniaturowy kosmos, w którym gwiazdy śpią w trawie pod śniegiem. Zdarza się jednak, że ktoś podejmuje próbę.
Rodzina Barrøy jest biedna, ale na pewno nie brak jej odwagi i chęci przetrwania. Żyją z uprawy niewielkiej ziemi, mają trochę żywego inwentarza, łowią ryby i korzystają z tego, co fale wyrzucą na brzeg. Gdy dorastająca Ingrid decyduje się opuścić wyspę, nie zwiastuje to niczego dobrego.
„Niewidzialni” to powieść odznaczająca się uniwersalnością, prostotą i zrównoważeniem z jednej strony, z drugiej szokuje majestatem rodem z Szekspira w oślepiających opisach burz i sztormów. Umieszczając akcję na wysepce tak małej, że miejsca wystarcza tylko dla jednej rodziny, Jacobsen obnaża świat i pozbawia nas wszelkich złudzeń w marzeniach o utopii. Roy Jacobsen „Niewidzialni”, przeł. Iwona Zimnicka, Wydawnictwo Poznańskie, liczba stron: 280, data premiery: 03.10.2018.

R.M. Romero „Lalkarz z Krakowa” – Jest wojna. Jest cierpienie. Ale jest też magia i jest nadzieja.
Kraków, Polska, rok 1939. Za sprawą magii w pewnym sklepie z zabawkami ożywa mała lalka o imieniu Karolina. Karolina zaprzyjaźnia się z Lalkarzem, właścicielem sklepu – miłym, złamanym przez życie człowiekiem.
Kiedy okupacja niemiecka zasnuwa cieniem miasto, Karolina i Lalkarz postanawiają za pomocą czarów uratować przed straszliwym niebezpieczeństwem swoich żydowskich przyjaciół, bez względu na ryzyko.
Ta ponadczasowa opowieść, w której baśń i elementy folkloru splatają się z historią, pokazuje, że nawet w najmroczniejszej sytuacji można odnaleźć nadzieję i przyjaźń. R.M. Romero „Lalkarz z Krakowa”, przeł. Marta Duda-Gryc, Galeria Książki, liczba stron: 290, data premiery: 03.10.2018.

Katarzyna Berenika Miszczuk „Paranoja” – Kontynuacja „Obsesji” autorki bestsellerowej serii „Kwiat paproci” Katarzyny Bereniki Miszczuk.
Lato w Warszawie, pomimo leniwej, wakacyjnej atmosfery, obfituje w serię dziwnych samobójstw. Lekarz medycyny sądowej Marek Zadrożny zaczyna przyglądać się kolejnym przypadkom. Wbrew opinii policji samobójstwa wydają mu się podejrzane. Na palcu jednej z ofiar znajduje kawałek czerwonej nitki. Podobny wyciąga z kieszeni innego zmarłego. Nikt jednak nie wierzy w jego teorie, a on sam zaczyna zastanawiać się, czy ma paranoję. Tymczasem Joanna Skoczek, wygadana lekarka psychiatrii, wraca do stolicy po urlopie. Wciąż usiłuje otrząsnąć się po tym, jak ledwie uniknęła śmierci z rąk tajemniczego wielbiciela. A może to także tylko paranoja? Katarzyna Berenika Miszczuk „Paranoja”, Wydawnictwo W.A.B, data premiery: 17.10.2018.

Jakub Małecki „Nikt nie idzie” – autor bestsellerowych „Dygotu” i „Rdzy” oraz nominowanych do Nike „Śladów”, w zupełnie nowej odsłonie. „Nikt nie idzie” to subtelna opowieść, w której buzują wielkie emocje.
Po tym, jak Olga zobaczyła go po raz pierwszy, uporczywie wracał do niej w myślach. Tajemnicza postać z kolorowymi balonami. Ni to mężczyzna, ni to dziecko. Ona samotna, on osobny i zamknięty we własnym świecie. Ich losy przetną się ponownie na skrzyżowaniu ulic w chwili tragicznego zdarzenia.
Małecki prowokuje czytelnika, by na podstawie rozsypanych wspomnień stopniowo odkrywał prawdziwy bieg zdarzeń. Gdzieś są słowa niewypowiedziane, niespełnione relacje oraz gesty zawieszone między dwojgiem bliskich i obcych sobie ludzi. Wielkie miasto wypełniają miłość i samotność.
Jakub Małecki „Nikt nie idzie”, liczba stron: 264, Wydawnictwo Sine Qua Non, data premiery: 31.10.2018.

 Szczepan Twardoch „Królestwo” – Kontynuacja „Króla”.
„W zimnie, w ciemnościach, w nieustającej trwodze. W zimnie, w ciemnościach, w trwodze nieustającej ja, zwierzę nocne.
Ciemnymi dniami kulę się w mojej norze, szara jak ściany kryjących mnie jam, nocą ciemną wychodzę na żer, zdrapywać resztki mięsa ze szkieletu martwego miasta, obgryzać jego zamarzłe truchło. Przemykam pomiędzy betonowymi skały, w kanionach ulic, przebiegam po gruzowiskach lekko, nie pozostawiają śladu, niewidzialna prawie, bezszelestna i szara, w kieszeni mam żądło, żeruję, a potem wracam i jak matka karmię tego, którego kochałam, kulę się w legowisku, zlewam się ze ścianami, ze szmatami, kulę się obok niego, ogrzewam go resztkami ciepła, które mam jeszcze w swym ciele, ogrzewam go jak matka”. Szczepan Twardoch „Królestwo”, Wydawnictwo Literackie, data premiery: 31.10.2018.

Opisy książek pochodzą od wydawców.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *