Mamy już 2020 rok. Ha, to pewne, bez względu na to, czy uczciliście początek nowego hucznie i zabawowo, czy też zupełnie nie przejęliście się symboliką daty. My spędziłyśmy Sylwestra w rodzinno-przyjacielskim gronie, co nie oznacza, że nie musiałyśmy tej nocy porządnie odespać:) Ale już zabrałyśmy się do pracy i na początek śpieszymy Wam pokazać, co też takiego proponują wydawcy w styczniu. Na razie prezentują książkowe premiery „z pewną taką nieśmiałością” (ktoś jeszcze pamięta ten reklamowy przebój?), ale bez problemu wyłuskałyśmy kilka interesujących pozycji. Rzućcie zatem wraz z nami OKIEM NA KSIĘGARNIE. Czytelniczy rok czas start!:)
Charlotte Link „Czas burz” (tom 1) – Jest rok 1914. Świat stoi u progu wielkiej wojny, a Niemcy szykują się do konfliktu zbrojnego.
Osiemnastoletnia Felicja wiedzie spokojne życie w rodzinnym majątku w Prusach Wschodnich. Dumna i uparta dziewczyna nie interesuje się światem polityki, do którego mimowolnie wprowadza ją jej przyjaciel Maksym. Między młodymi rodzi się uczucie, ale chłopak marzy, by poświęcić swoje życie dla socjalistycznych ideałów. Dlatego odrzuca Felicję i opuszcza Prusy, aż w końcu trafia do ogarniętej rewolucją Rosji.
Rozczarowana dziewczyna wychodzi za przystojnego przedsiębiorcę z Monachium, Alexa Lombarda. Ten trudny człowiek kocha swoją żonę, ale silne osobowości małżonków nie pozwalają im się porozumieć. Gdy wojenne koleje losu znowu stawiają na drodze Felicji Maksyma, ta – targana emocjami i dawnym uczuciem – podejmuje decyzje, które mogą zaważyć na jej przyszłości…
„Czas burz” to pierwszy tom wielopokoleniowej sagi, która opowiada o niezłomnej sile charakteru kobiet z rodziny Dombergów. Każda z nich musi się zmierzyć z przeciwnościami losu, trudną miłością i własnym słabościami.Charlotte Link „Czas burz” (tom 1), tłum. Anna Makowiecka-Siudut, Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, ilość stron: 576, data wydania: 15.01.2020.
Shirley Jackson „Loteria” – Małe, idylliczne miasteczko, w którym wszyscy znają się po imieniu. Każdego roku te imiona zapisywane są na kartkach i wkładane do drewnianego pudełka. Tylko jedno zostanie wylosowane, ale w tej loterii nikt nie chce być zwycięzcą…
O tym miasteczku opowiada „Loteria”, którą w 1948 roku opublikował „The New Yorker”. Tekst ten wywołał skandal, wielu czytelników magazynu rezygnowało z prenumeraty, autorka dostawała listy z pogróżkami. Po latach stało się jednym z najsłynniejszych opowiadań w historii amerykańskiej literatury i uważane jest za najdoskonalsze w dorobku Shirley Jackson, autorki m.in. „Poskramiania demonów”, czy „Nawiedzonego domu na wzgórzu”, powieści grozy które były wielką inspiracją dla Stephena Kinga, czy Neila Gaimana.70 lat po publikacji opowieść o małym miasteczku wciąż budzi silne emocje. Niepokój i gniew. Wciąż aktualne są też pytania, które stawia. O społeczny konformizm, tradycję, instytucjonalną przemoc, strach jako narzędzie kontroli…Powieść graficzna Milesa Hymana, wybitnego ilustratora i jednocześnie wnuka Shirley Jackson, jest czymś więcej niż adaptacją opowiadania. Sposób, w który buduje on swoją opowieść – odsłaniając kolejne jej elementy powoli i z wielką dbałością detale – pozwala spojrzeć na „Loterię” z nowej, ale nie mniej niepokojącej perspektywy.
Shirley Jackson „Loteria”, tłum. Anna Michałowska, Wydawnictwo Marginesy, ilość stron: 160, data premiery: 22.01.2020.
Joanna Bator „Wyspa Łza od nowa” – Autorka bestsellerów wraca na Wyspę Łzę od nowa.
„Naprawdę można od tego zwariować.”
Karolina Sulej, „Wysokie Obcasy” „Są podróże, które nigdy się nie kończą. Mimo iż przeszło się od punktu A do B, jak się planowało, spakowało i rozpakowało się bagaże, pozostaje świadomość, że wędrówka była jeśli nie zupełnie daremna, to jednak pozostawiła dojmujące uczucie niedosytu, niedopowiedzenia, wręcz klęski, jak jedno z tych rozstań, w których zbyt pochopnie zamknęło się za kimś drzwi, czy, co gorsza, zamknięto je za nami. Taka była dla mnie Wyspa Łza.”
fragment
„A gdyby tekst naprawić jak rozbitą czarkę do herbaty?” Od tego pytania zaczyna się nowa odsłona podróży sprzed kilku lat. Japońska metoda kintsugi, w której używa się żywicy i złota, opisana przez Joannę Bator w powieści Purezento, w Wyspie Łzie od nowa staje się techniką literacką. W nowej wersji tej osobistej opowieści autorka sięga głębiej w rodzinną historię i opowiada, dokąd zaprowadziła ją droga, która wtedy wydawała jej się klęską, a z perspektywy czasu okazała się przemianą: Dziś te dni w szklanym domu koło Gale, kończące wyprawę, gdy już wiedziałam, że pierwszy raz nie zdołam wpasować się w podróż jak dłoń w rękawiczkę i do jej kresu będę cała samą siebie uwierać w tym pięknie, w dźwiękach tropikalnej nocy przecinanej przez buddyjskie śpiewy z pobliskiej świątyni, wydają mi się kluczowe dla Wyspy Łzy. To, co brałam za klęskę było zrzucaniem skóry, metamorfozą, w wyniku której i ta, ja, która tam pojechała śladem Sandry Valentine, znikała bez śladu.”
Joanna Bator „Wyspa Łza od nowa”, Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, liczba stron: 272, data premiery: 29.01.2020.
Sigriour Hagalin Bjornsdottir „Świete słowo” – Świat bez pisma? Jest bliżej, niż się zdaje… Najmocniejszy głos literackiej Islandii i nowa powieść autorki bestsellerowej „Wyspy”. Historia niezwykłego rodzeństwa uwikłanego w rozgrywkę sił, które chcą zmienić losy cywilizacji. Edda i Einar wychowują się w nietypowej rodzinie – mają wspólnego ojca, ale różne matki, silne kobiety, które postanowiły wspólnie, w jednym domu, wychować swoje dzieci. Edda cierpi na hiperleksję i komunikuje się ze światem wyłącznie za pomocą przeczytanych książek, z których może cytować całe strony. Einar z kolei ma głęboką dysleksję i ogromne problemy z czytaniem. Mimo to rodzeństwo łączy wyjątkowa więź. Dorosła Edda pokonała, przynajmniej pozornie, swoje zaburzenie i zyskuje popularność w internecie. Wychodzi za mąż, rodzi syna. Po trzech dniach od porodu znika bez śladu… Zamknięty w sobie Einar wyrusza na poszukiwania siostry. Aby rozwiązać zagadkę, musi przemierzyć drogę do obcego świata i stanąć twarzą w twarz z niezwykłą przeszłością rodziny.
Jak introwertyk z Islandii poradzi sobie w Nowym Jorku? Czego dowie się o swojej siostrze i tajemniczej firmie ALEX Analytica, z którą związana jest od lat?
„Święte słowo” to znakomite połączenie dramatu rodzinnego, powieści sensacyjnej i mrocznego klimatu Islandii, tak dobrze znanego czytelnikom z powieści Wyspa. To opowieść o pasji czytania, ucieczce i podróżowaniu, o ludzkiej cywilizacji, znajdującej się na rozdrożu. O cudownym labiryncie naszych umysłów.
Sigriour Hagalin Bjornsdottir „Świete słowo”, tłum. Jacek Godek, Wydawnictwo Literackie, data premiery: 29.01.2020.
Michel Houellebecq „Cząstki elementarne” – Niepokojąca diagnoza współczesnych postaw ludzkich. Młody biolog, przesiadujący w nieskończoność nad swoją pracą, i jego przyrodni brat, pogrążający się w kryzysie psychicznym nałogowy konsument pornografii, uosabiają zdaniem autora dwa skrajne sposoby życia we współczesnej cywilizacji. Kiedy obsesje seksualne przywodzą jednego z braci na skraj obłędu, drugi pracuje nad genetycznym modelem nieśmiertelnej i bezpłciowej istoty ludzkiej. Książka łącząca elementy powieści obyczajowej, eseju i science fiction wywołała we Francji istną burzę, a nieprzyznanie jej autorowi nagrody Goncourtów porównywano z odrzuceniem przez jury „Podróży do kresu nocy” Céline’a.
Michel Houellebecq „Cząstki elementarne”, tłum. Agnieszka Daniłowicz-Grudzińska, Wydawnictwo W.A.B., ilość stron: 400, data premiery: 15.01.2020.
Opisy książek pochodzą od wydawców
Na historyczną Link ostrzę sobie zęby?