Anders Sparring, Per Gustavsson „Rodzina Obrabków i urodzinowy skok” – RECENZJA

Ach, co to za szczególna rodzina! Mama Cela, wysoka i szczupła, potrafi wślizgnąć się przez każde drzwi. Tata Zbirosław nie rozstaje się ze swoim fenomenalnym łomem. Mała Elka (właściwie Kryminelka) jest tak sprytna i odważna, że aż przeraża to jej brata, Turego. Zwłaszcza że Ture jest inny od pozostałych Obrabków. To miły i grzeczny chłopiec, który nie lubi tak jak oni… zabierania rzeczy, jeśli się za nie zapłaci. Rodzina martwi się więc o Turego, co z niego wyrośnie, a jednak bardzo go kocha. A ponieważ zbliżają się urodziny chłopca, mama, tata i siostra chcą spełnić jego życzenie i podarować mu wielkiego lizaka w paski, tego z wystawy sklepu ze słodyczami. Czy uda im się tego dokonać? Sklep jest tak dobrze zabezpieczony, zaś wścibski sąsiad, Paul Icjant, nieustannie zdaje się śledzić ich kroki. Częścią rodziny jest także pies o wdzięcznym imieniu Glina – być może i on odegra w tej opowieści pewną rolę…:) Czytaj dalej