Magdalena Witkiewicz, „Czereśnie zawsze muszą być dwie” – RECENZJA

O książkach Magdaleny Witkiewicz mówi się, że są plasterkiem na duszę. W bibliotece wpadła mi w ręce jej powieść „Czereśnie zawsze muszą być dwie”, postanowiłam zatem sprawdzić, na czym polega fenomen popularności tej pisarki. I… muszę powiedzieć, że przepadłam bez reszty. W tej książce jest wszystko: miłość – szczęśliwa i złamane serca, historia wielkiej przyjaźni, tajemnica z przeszłości, a nawet postaci nie z tego świata. Akcja po części dzieje się w moim ukochanym Gdańsku, co okazało się dodatkowym atutem (chociaż nie miałam o tym pojęcia, sięgając po „Czereśnie…”). Jeśli szukacie lektury, która ogrzeje Wasze serca przy tej niesprzyjającej aurze za oknem, to nie mogliście trafić lepiej. Czytaj dalej

Agnieszka Płoszaj, „Czarodziejka” – RECENZJA

Agnieszka Płoszaj, „Czarodziejka”, Wydawnictwo WAB, Warszawa 2017.

Gdybym nie wiedziała, że „Czarodziejka” jest debiutem literackim, nigdy bym tego nie podejrzewała. Agnieszka Płoszaj zaproponowała czytelnikom bardzo ciekawy, niebanalny kryminał. Taki kryminał – powiedziałabym – z kobiecym szlifem. Czytaj dalej