OKIEM NA KSIĘGARNIE – maj 2021

Właśnie skończył się długi weekend majowy, ale aura nas wszystkich nie rozpieszcza. Wiosna w tym roku wyjątkowo długo każe na siebie czekać. Za to w rynek wydawniczy wstąpiła jakaś nowa energia. Na półkach w księgarniach zatrzęsienie nowości, wydawnictwa prześcigają się też w zapowiedziach. I oczywiście chciałoby się przeczytać wszystko! Niestety, obowiązki zawodowe  i domowe powodują, że trzeba (z wielkim żalem) dokonywać selekcji i trudnych nieraz wyborów czytelniczych. W każdym razie my tak mamy. I dla takich właśnie osób przygotowałyśmy nasz przegląd propozycji wydawców na maj. Przyznajcie sami – ile tu wspaniałych książek!

Richard Powers, „Listowieść”. Laureat Nagrody Pulitzera 2019! To ekologiczny epos o drzewach i ludziach, którzy je rozumieją. Dziewięć powiązanych ze sobą historii pozwala inaczej spojrzeć na świat i wciąga czytelnika w postępującą katastrofę. Historie bohaterów, ułożone jedna w drugiej niczym słoje drzewa, tworzą niezwykłą powieść stawiającą ważne pytania o przyszłość naszą i naszej planety.

Richard Powers, „Listowieść”, tłumaczenie Michał Kłobuchowski, Wydawnictwo W.A.B., liczba stron: 624, data premiery: 5.05.2021.

Carlos Ruiz Zafón, „Miasto z mgły”. Ostatnia książka Carlosa Ruiza Zafona. Młody chłopak odkrywa, że chce zostać pisarzem, kiedy jego opowieści zaciekawiają bogatą dziewczynę, która skradła mu serce. Budowniczy ucieka z Konstantynopola z projektami sekretnej biblioteki. Dziwny dżentelmen zachęca Cervantesa do napisania książki, jaka jeszcze nigdy nie powstała. Gaudí, płynący na pokładzie transatlantyku zachwyca się parą i światłem ̶ materią, z której powinny być zrobione miasta. „Miasto z mgły”, ostatnia książka Carlosa Ruiza Zafona, jest poszerzeniem literackiego świata Cmentarza Zapomnianych Książek. Ten zbiór jedenastu opowiadań pokazuje wszystkie cechy pisarstwa Zafona, ale subtelnie, jakby przez mgłę wszechobecną w jego literackich obrazach. Te opowieści mogłyby stać się elementami większej całości, a jednak pisarz puścił je wolno, dając im osobne życie. Może po to, by ukazały w pełni wyjątkowość jego prozy tym, którzy nie mieli jeszcze okazji zajrzeć do powieści mistrza? W każdym z opowiadań jest charakterystyczna atmosfera jego najbardziej znanych utworów – delikatny smutek, dystans i zaduma, są nawiązania wprost do cyklu o Cmentarzu Zapomnianych Książek, jest też ukłon w stronę jednego z mistrzów Zafona – Miguela de Cervantesa. Wszystko pełne pisarskiej magii typowej dla autora, który sprawił, że jak nigdy wcześniej potrafiliśmy marzyć. Leszek Bugajski. Carlos Ruiz Zafón, „Miasto z mgły”, tłumaczenie Marrodan Casas Carlos, Okrasko Katarzyna, Wydawnictwo MUZA S.A., liczba  stron: 224, data premiery: 5.05.2021.

Sylwia Ziętek, „Polki na Montparnassie”. Artystki burzą stary świat. Nieznane historie polskich malarek w legendarnej dzielnicy Paryża. W Warszawie i Krakowie nie tylko zabraniano im portretowania nagich modeli, ale nawet malowania obrazów historycznych. Ówcześni artyści – z Matejką na czele – uważali, że malarstwo jest wbrew naturze kobiety. Najodważniejsze wsiadały więc w pociąg do Paryża, by tam uczyć się, rozwijać i spełniać marzenia o karierze. W dzielnicy Montparnasse, stolicy artystycznego świata, żyło blisko dwieście Polek-artystek. Malowały, ale i kochały, przeżywały życiowe dramaty i uniesienia, nierzadko przymierając głodem. Ciężko pracowały, nie godząc się na wykluczenie ze świata sztuki. Anna Bilińska-Bohdanowicz, jako pierwsza polska malarka cieszyła się międzynarodową karierą; Alicja Halicka, ukrywająca swą twórczość przed mężem, znanym malarzem, stała się cenioną kobietą-kubistką; obrazy Meli Muter, przyjaciółki Władysława Reymonta i R.M Rilkego, ulubionej portrecistki paryskich elit międzywojnia, zmarłej w nędzy i zapomnieniu, dziś poszukiwanie są przez muzea i kolekcjonerów na całym świecie. Żyły wreszcie jak chciały. Maria Dulębianka, propagatorka równouprawnienia kobiet, została partnerka życiową Marii Konopnickiej. Aniela Pająkówna utrzymywała ojca jej córki, Stanisława Przybyszewskiego, niewiernego kochanka. Irena Reno, bezpruderyjna, umiejąca cieszyć się życiem, nie bała się żyć w trójkącie z dwoma mężczyznami. Sylwia Zientek dotarła do unikalnych, często nigdy niepublikowanych materiałów, na których oparła tę napisaną z pasją i miłością książkę. Jej tłem są niezwykle burzliwe czasy: od zaborów, przez trudy wojny 1914-1918, szaleństwo lat 20., niepokój lat 30., tragedię II wojny światowej. Sylwia Ziętek, „Polki na Montparnassie”, Wydawnictwo Agora, liczba stron: 450, data premiery: 26.05.2021. 

Jørn Lier Horst, Thomas Enger, “Nieobliczalni”. Alexander Blix i Emma Ramm siedzą każde w swoim pokoju przesłuchań i składają zeznania w sprawie tego samego zdarzenia. Blix zastrzelił mężczyznę, a jego własna córka, Iselin, walczy o życie. 36 godzin wcześniej: Ktoś dzwoni do drzwi Sofii Kovic, najbliższej współpracownicy Blixa. Kobieta ginie od jednego strzału. Wszystko wskazuje na to, że to była egzekucja. A tymczasem chwilę przed mordercą wróciła do domu Iselin, która wynajmuje u niej pokój na piętrze… Iselin cudem udaje się uciec. Jak dużo zdążyła zobaczyć? I jak bardzo zagraża bezwzględnemu zabójcy? W tych dramatycznych okolicznościach Emma proponuje Blixowi pomoc w opiece nad córką. Jednak decyzja, którą podejmuje, okaże się mieć fatalne skutki dla całej trójki. „Nieobliczalni” porywają od pierwszej strony i do końca trzymają czytelnika w żelaznym uścisku napięcia. W trzecim tomie o śledczym i dziennikarce Jørn Lier Horst i Thomas Enger jeszcze bardziej przykręcili śrubę. Mając niezwykły talent do budowania dramatyzmu i psychologicznej głębi, stworzyli przerażającą i zaskakującą intrygę. Jørn Lier Horst, Thomas Enger, “Nieobliczalni”, tłumaczenie Milena Skoczko, Wydawnictwo Smak Słowa, liczba stron: 344, data premiery: 5.05.2021.

Hermann Hesse, „Peter Camenzind”. „Peter Camenzind” to kolejna książka Hermanna Hessego ukazująca się w nowej kolekcji największych dzieł tego twórcy w nowej szacie graficznej. Jest to historia młodzieńca, który szuka prawdy w naturze i zwraca się przeciwko materializacji wszelkich aspektów życia. Podróży, jaką odbywa bohater po europejskich krajach towarzyszy droga ku coraz głębszemu poznaniu ludzkich uczuć i duchowości. Tą książką, opublikowaną w 1904 roku, krytycy i czytelnicy zachwycili się na samym początku drogi twórczej Hermanna Hessego, mimo że była debiutem literackim nikomu nieznanego autora. Autor zawarł w powieści motywy, które frapowały i towarzyszyły mu w dalszej twórczości. Pojawiły się tutaj też często powtarzane później wątki autobiograficzne. Wielki sukces sprawił, że Hesse stał się sławny i poczytny i mógł się poświęcić tylko literaturze. Kolekcja utworów Hermana Hessego, ukazujących się nakładem wydawnictwa Media Rodzina, została wydana w nowych okładkach projektu Andrzeja Komendzińskiego. Zachwycają one subtelnością, metaforą oraz spójnością graficzną oraz kolorystyczną całej serii. Dotychczas w niniejszej kolekcji, poza niniejszą powieścią, „Peter Camenzind”, ukazały się największe i najbardziej znane dzieła pisarza, jak Wilk stepowy, Gra szklanych paciorków, Siddhartha, Demian, Narcyz i złotousty, Gertruda, Podróż na Wschód, Pod kołami oraz zbiór Kuracjusz i Podróż Norymberska. Hermann Hesse, „Peter Camenzind”, tłumaczenie Elżbieta Ptaszyńska-Sadowska, Wydawnictwo Media Rodzina, liczba stron: 248, data premiery: 12.05.2021.

Marieke Lucas Rijneveld, „Niepokój przychodzi o zmierzchu”. Brud rzeczywistości, chłód rozpaczy, dzieciństwo pełne wstydu. Odważna i bezkompromisowa powieść, jakich mało w literaturze światowej. Międzynarodowa Nagroda Bookera 2020. Mała wioska na holenderskiej prowincji. Tuż przed świętami rodzina skromnych i pobożnych rolników doświadcza wielkiej tragedii – w wypadku ginie najstarszy syn Matthies. Niedługo potem kolejne nieszczęścia nawiedzają farmę, której życie zaczyna przypominać koszmarną wizję z obrazów Boscha. To kara za grzechy? Tak sądzą rodzice. Zatracając się w bólu i poczuciu winy, zaniedbują trójkę dorastających dzieci, które niewiele rozumieją i są przerażone atmosferą panującą w domu. Co to znaczy, że Matthies umarł? Czy ojciec odejdzie? Co stanie się z mamą? Budrysówka, Obbe i Hanna na swój sposób radzą sobie z niepokojem. Gromadząc niepotrzebne przedmioty, składając ofiary, zadając ból sobie i innym, łamiąc seksualne tabu, dają się wciągnąć w wir coraz bardziej zatrważających obsesji i fantazji. Na ziemi niczyjej, gdzieś między dzieciństwem a dorosłością, kończy się niewinność. Czym jest rodzina? Jaki sens ma wiara? W tej powieści o braku miłości i osamotnieniu, ujmującej wrażliwością i surowym, wręcz brutalnym pięknem języka, Marieke Lucas Rijneveld stawia pytania, które podważają nasze najświętsze przekonania. Marieke Lucas Rijneveld, „Niepokój przychodzi o zmierzchu”, tłumaczenie Jerzy Koch, Wydawnictwo Literackie, liczba stron: 272, data premiery: 5.05.2021.

Magdalena Grzebałkowska, „Wojenka. O dzieciach, które dorosły bez ostrzeżenia”. Wojna? Nikt nam tutaj szyj nie sprawdza i nie każe mówić pacierza na dobranoc. Do szkoły chodzić nie trzeba i nikt nie pilnuje, kiedy kładziemy się spać. Podoba mi się tutaj. Magdalena Grzebałkowska przedstawia poruszający obraz wojny widzianej oczami jej najmłodszych uczestników. Trzyletni Arthur trafia do domu dziecka, gdzie będzie wychowywany na idealnego nazistę. Lilia w łagrze pokocha Stalina, choć jest córką wrogów ludu. Mały Minoru, Amerykanin japońskiego pochodzenia, pozna życie za drutami, choć żyje w kraju wolności. Czy Jose Maria, którego rodzice odsyłają z pogrążonej w krwawym konflikcie Hiszpanii, w Związku Radzieckim znajdzie raj? A może i tam w końcu dopadnie go wojna? By dotrzeć do ostatnich świadków największego konfliktu w dziejach świata, Magdalena Grzebałkowska wyruszyła m.in. do Hiszpanii, Niemiec, Stanów Zjednoczonych i w najodleglejsze krańce dawnego Gułagu. Opisuje też wstrząsające historie tych, którzy żyją wśród nas – małych partyzantów, dzieci pułków i nastoletnich powstańców warszawskich. W Kazachstanie spotyka dziewczynkę – dziś ponad osiemdziesięcioletnią – której wojna zabrała wiedzę o tym kim jest, skąd pochodzi i jakie były losy jej rodziców. Reporterka chce jej pomóc odzyskać pamięć. A nam wszystkim pomaga zrozumieć, dlaczego wydarzenia sprzed tylu lat wciąż są tak żywe i wpływają na naszą codzienność. Magdalena Grzebałkowska, „Wojenka. O dzieciach, które dorosły bez ostrzeżenia”, Wydawnictwo Agora, liczba stron: 416, data premiery: 19.05.2021.

Jakub Żulczyk, „Informacja zwrotna”. Nazywam się Marcin Kania. Jestem alkoholikiem i zaraz zabiję człowieka. Syn Marcina Kani, żyjącego z tantiemów byłego muzyka, twórcy jednego z największych polskich hitów, pewnego dnia znika bez śladu. Jedyne, co po sobie pozostawia to zakrwawione prześcieradła. Kania wie, że poprzedniego wieczoru widział się z synem. Jednak prawie nic z tego spotkania nie pamięta. Zapił. Kania, alkoholik leczący się z choroby w ośrodku „Jutro”, wyrusza w szaleńczą podróż w poszukiwaniu syna. Ta odyseja po mieście, w którym każde z miejsc ma swoja brudną tajemnicę, popchnie go w najmroczniejsze rejony ludzkiego psyche, naprowadzi na trop największej w polskich dziejach afery reprywatyzacyjnej oraz skonfrontuje ze złem, które wyrządził swojej rodzinie. Klucz do odkupienia i odnalezienia syna tkwi w jego wyniszczonym przez alkohol umyśle. Musi sobie tylko przypomnieć. Jaka będzie informacja zwrotna? Jakub Żulczyk, „Informacja zwrotna”, Wydawnictwo Świat Książki, liczba stron: 527, data premiery:19.05.2021.

Wszystkie opisy książek pochodzą od wydawców.

  1. Znalazłam tutaj wiele ciekawych tytułów, które jeszcze przede mną 🙂 Za to zaczęłam już sięgać po czerwcowe nowości i szczerze mogę polecić niezwykle poruszające „Sieroty wojny”. Książka długo pozostaje w myślach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *