Anders Sparring, Per Gustavsson, „Rodzina Obrabków i psia sprawa” – RECENZJA

Nie zapomnieliście jeszcze o rodzinie Obrabków? Z pewnością nie! Nikt, kto poznał zwariowaną rodzinę rabusiów: mamę Celę, tatę Zbira, małą Elkę i grzecznego, prawdomównego Turego, łatwo o nich nie zapomni. Tym razem w centrum wydarzeń znalazł się pies Obrabków, Glina. Sympatycznemu, choć na pierwszy rzut oka nieprzyjaźnie wyglądającemu zwierzakowi, zaczyna grozić niebezpieczeństwo, gdy w mieście pojawia się nowy policjant. Klas nie jest tak miły jak znany dobrze rodzinie Poul Icjant, jest dużo bardziej umięśniony i dużo bardziej podejrzliwy. Żąda, aby Ture przedstawił mu paragon na zakup Gliny. Tylko czy taki dokument w ogóle istnieje? Czy rodzina Obrabków kiedykolwiek kupiła coś za pieniądze? Ture jest  przerażony. Wszystkie psy z miasteczka, które nie posiadają dowodu zakupu, policjant Klas ma zamiar wysłać na biegun północny!

„Rodzina Obrabków i psia sprawa” to już trzeci wydany w Polsce tom opowiadający o perypetiach szalonej familii. Duet szwedzkich autorów – twórca tekstu, Anders Sparring i ilustrator, Per Gustavsson – nie zawodzi dziecięcych odbiorców. Po raz kolejny jest ciekawie, przewrotnie i bardzo zabawnie! Poza bohaterami dobrze znanymi z wcześniejszych części, pojawiają się nowi, i to niekoniecznie ludzcy. Glina zyskuje bowiem psich przyjaciół. Ciekawym zabiegiem jest też oddanie głosu czworonogowi, który staje się drugim narratorem opowieści i przedstawia przebieg wydarzeń ze swojej, psiej, perspektywy.

O tym, jak świetnym jest koncept na opowieści o przygodach złodziejaszków, pisałam przy okazji premier poprzednich tomów cyklu (na blogu znajdziecie recenzje „Rodziny Obrabków i złotego diamentu” oraz „Rodziny Obrabków i urodzinowego skoku”). Autorzy znakomicie wyważyli zabawę w świat na opak (bo za taki można uznać uczynienie pozytywnych bohaterów z rodziny złodziei czy babci Anarchii na przemian siedzącej w ciupie i uciekającej z niej) z przekazem dla bardzo młodych czytelniczek i czytelników. Dziecko kibicuje postaciom rabusiów, doskonale się bawi, a jednak ma świadomość, co jest dobre, a co złe. Wbrew pozorom zresztą Obrabkowie są bardzo ciepłą, kochającą się rodziną, dbającą o wszystkich swoich członków (w tym psa) i nie tylko o nich.

Cykl książek obrazkowych o rodzinie Obrabków polecany jest przede wszystkim dzieciom w wieku 6+. Jest to rzeczywiście doskonała propozycja dla początkujących czytelniczek i czytelników – zachęcająca do czytania, interesująca, przezabawna, ale także przemyślana pod względem edytorskim. Wielkość czcionki, nieduża ilość tekstu na stronie, nie za duży format i wreszcie ilustracje, które współtworzą historię na równi ze słowem pisanym – wszystko to zachęca do lektury.

Gorąco zatem zachęcam do spędzenia czasu z Obrabkami – zarówno z trzecim tomem, jak i wcześniejszymi (każdy można też czytać niezależnie).

Agata

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Zakamarki

Anders Sparring, Per Gustavsson, „Rodzina Obrabków i psia sprawa”, przeł. Agnieszka Stróżyk, Wydawnictwo Zakamarki, Poznań 2022.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *