Nora Roberts, „Rozkwit magii”, 3 tom „Kronik tej Jedynej” – RECENZJA

Od apokalipsy, która zdziesiątkowała ludzkość, minęły już prawie dwie dekady. Zbliża się czas ostatecznego starcia światła i ciemności, zdecyduje ono o przyszłości resztek cywilizacji. Siły dobra skupione są wokół Fallon Swift, jednak fala zła i potworności, która zalała świat może okazać się za potężna nawet dla wybranki bogów.  Trzeci tom „Kronik tej Jedynej” nie zawodzi (recenzję pierwszych tomów znajdziesz tutaj). Nora Roberts umiejętnie splotła wszystkie rozpoczęte w dwóch pierwszych częściach wątki w arcyciekawą całość. Polecam! Czytaj dalej

Nora Roberts, „Kroniki tej Jedynej: Początek” i „Z krwi i kości” – recenzja pierwszych dwóch tomów trylogii

Dzisiaj mamy dla Was nietypową, bo podwójną recenzję książek jednej z naszych ulubionych autorek, Nory Roberts. Jakoś przegapiłam wydanie pierwszego tomu cyklu „Kroniki tej jedynej”, niedawno ukazał się drugi z serii, a dzięki uprzejmości wydawnictwa Edipresse Książki mogłam się zapoznać z dwoma na raz, co ma swoją zaletę. Nie trzeba było czekać z wypiekami na kolejny tom. Chociaż… jeszcze będzie przecież trzeci! 🙂 Muszę się też przyznać, że nie znałam za dobrze książek Roberts z gatunku fantasyki, było to dla mnie duże zaskoczenie. Do tego pierwszy tom okazał się dość przerażający. To druga niespodzianka. Ta nowa (przynajmniej dla mnie) odsłona autorki okazała się jednak bardzo intrygująca! Czytaj dalej