Wypa Culion leży na Filipinach. To niezwykłe miejsce, ze względu na przyrodę, ale przede wszystkim dlatego, że to tutaj zsyła się chorych na trąd. Straszna to choroba. Jednak ludzie tu mieszkający mają swój mały świat i żyją we względnym spokoju. Do czasu aż pojawi się Pan Zamora, który przywiezie nowe zasady funkcjonowania mieszkańców, rozdzieli dzieci od rodziców i zachwieje całą społecznością. Ktoś będzie miał jednak odwagę sprzeciwić się narastającemu złu i będzie to mała dziewczynka. Historia opowiedziana w „Wyspie na końcu świata” Kiran Millwood Hargrave jest przejmująca, momentami bardzo smutna, wzruszająca i niezwykle piękna. Dla nastolatków, ale i dorosłego czytelnika chwyci za serce. Czytaj dalej
Kiran Millwood Hargrave, „Wyspa na końcu świata” – RECENZJA
Odpowiedz