Mark Twain „Przygody Tomka Sawyera” – odczarowujemy lekturę (recenzja i słów kilka o autorze)

Zacznę od wyznania winy: w dzieciństwie nie czytałam „Przygód Tomka Sawyera”. Owszem, oglądałam film, nawet nie jeden, znam tę historię niemal na pamięć, ale książki w ręku nie miałam. Tymczasem… Szanowni Państwo! Jak to się czyta! Jaka to wspaniała literatura, mądra i zabawna, rysująca świat dzieciństwa, jakiego już nie ma, a mimo to wciąż aktualna. Bo kto nie zatęskni czasem za dziecięcym urwisowaniem, za niezwykłymi przygodami, za beztroskim moczeniem nóg w rzece…? A takie wartości, jak przyjaźń i lojalność, umiejętność czerpania z życia pełnymi garściami, spryt i zaradność oraz krytyczna ocena rzeczywistości – nigdy nie przestaną być w cenie. Czytaj dalej