John Boyne, „Nawiedzony dom” – RECENZJA PREMIEROWA

Rok 1867, Anglia, czasy wiktoriańskie. Eliza Caine to młodziutka nauczycielka, której właśnie umiera ojciec. Z miejsca decyduje się objąć posadę guwernantki gdzieś w Norfolk. Dom, do którego przybywa jest jednak przedziwnym miejscem, podobnie jak jego mieszkańcy. Eliza powoli odkrywać będzie tajemnice tego miejsca, a z każdą kolejną będzie robiło się coraz mroczniej i straszniej. „Nawiedzony dom” Johna Boyne’a to historia z tzw. dreszczykiem, a momentami może nawet i więcej. Świetnie napisana powieść grozy, udanie nawiązująca do XIX-wiecznych tradycji literackich, aż prosi się o lekturę i odkrycie tego, co skrywa na swoich kartach. Czytelnik jest świadomy tej zabawy konwencją, ale powieść jest tak doskonale skonstruowana, że bardzo szybko daje się wciągnąć w tę zabawę. To rozrywka na najwyższym poziomie. Zabookowane objęły książkę PATRONATEM MEDIALNYM i polecamy ją bardzo serdecznie Waszej uwadze. Czytaj dalej

Matteo Righetto, „Dusza granicy” – RECENZJA

Surowe górskie pogranicze włosko – austriackie, koniec XIX wieku. Rodzina De Boerów żyje na tym nieprzyjaznym dla człowieka obszarze i musi walczyć z nędzą, głodem i niesprawiedliwością. To nieśpiesznie opowiedziana historia, napisana pięknym językiem, z dbałością o szczegóły, ukazująca życie, jakiego dzisiaj – przynajmniej w europejskiej części świata – nie można doświadczyć. Na szczęście. „Dusza granicy” to pierwsza część cyklu „Trylogia ojczyzny” autorstwa Matteo Righetto, a czyta się ją naprawdę doskonale. Czytaj dalej

Daisy Goodwin, „Łowca posagów” – RECENZJA

Legendarna postać cesarzowej, z burzą włosów i diamentowymi gwiazdami we włosach – kto nie zna wizerunku Elżbiety Bawarskiej, uwiecznionego przez malarza Winterhaltera? Życie i osobowość Sisi fascynują i przyciągą tłumy do miejsc, gdzie mieszkała. Obowiązkową pamiątka z Wiednia musi zawierać jej portret, choćby to miała być kawa, mydełko czy etui do okularów. Nic dziwnego, że budzi ona zainteresowanie twórców. Film jej poświęcony, ze zjawiskową Romy Schneider, to klasyka. Jest też bohaterką książek, a nawet musicalu, święcącego triumfy w krajach niemieckojęzycznych. Wielu biografów starało się dociec, jaka naprawdę była, rozwikłać jej skomplikowany życiorys i pokazać prawdę o jej życiu. Czy komuś się to udało? Szczerze wątpię, biorąc pod uwagę to, jak niejednoznaczną jest postacią. Nic jednak dziwnego, że zainspirowała również Daisy Goodwin, autorkę poczytnej „Wiktorii”, do stworzenia opowieści, z Sisi w tle. „Łowca posagów” to jednak przede wszystkim ciekawy portret czasów, w których żyła cesarzowa, wartka fabuła, pełnokrwiste postaci i pikantny, zupełnie niewiktoriański romans. Czytaj dalej

Miloš Urban „Lord Mord” – RECENZJA

Zapraszam Was dziś ponownie do mrocznego świata XIX-wiecznej Pragi. Tym razem za sprawą książki Miloša Urbana „Lord Mord” (przeł. Katarzyna Kępka-Falska, Książkowe Klimaty, 2015).

Dziwna to powieść i bardzo interesująca zarazem. Utkana z różnych, pozornie nieprzystających do siebie wątków, nawiązująca do różnych gatunków literackich. Trochę w niej kryminału, trochę powieści grozy, szerokie jest tło społeczne, a nawet obyczajowe. Taki pozorny bałagan, który tłumaczy się fabularnie w zakończeniu książki (wszystkie wątki okazują się być istotne, a czytelnik otrzymuje odpowiedzi na nurtujące go pytania) i który pozwala na odnajdywanie rozmaitych czytelniczych smaczków.

O kilku takich smaczkach, które mnie samej dały mnóstwo radości z lektury, chcę Wam trochę opowiedzieć. Czytaj dalej