Paulina Cedlerska „Dziecko z walizki” – RECENZJA

Pogrążona w marazmie urzędniczego życia Klara decyduje się na dość odważny krok – porzucenie pracy, która jest dla niej męczarnią, rozłąkę z narzeczonym i wyjazd z Olsztyna do odległej o około sto pięćdziesiąt kilometrów wsi Goślice. Na rok. W miejscowej podstawówce zaproponowano jej posadę polonistki, a zostanie nauczycielką to wielkie marzenie dziewczyny (dotąd niespełnione, gdyż w olsztyńskich szkołach nie było dla niej miejsca). Zatem postanawia: chce się wreszcie realizować, wyjeżdża, zrobi staż i uzyska wpis do CV, który pozwoli jej rozwinąć karierę. Z Michałem będą spotykali się w weekendy, dadzą radę… Czyżby? Rozdźwięk pomiędzy marzeniami a rzeczywistością okazuje się brutalny, nazbyt brutalny.   W drodze do Goślic odnajduje na szosie porzuconą czerwoną walizkę. Jej makabryczna zawartość będzie odtąd prześladować Klarę, stanie się początkiem mrocznej historii. Będzie jakby pętlą powoli zaciskająca się na jej szyi. Tajemnicze zbrodnie, nieprzyjazna wieś, zamknięta lokalna społeczność, skrywana głęboko rodzinna tragedia – krok po kroku będą odcinać dziewczynę od dotychczasowego życia i spychać ją w ciemną otchłań. Czytaj dalej

M. L. Longworth, „Klątwa fontanny” – RECENZJA

M.L. Longworth wraca z kolejną odsłoną cyklu „Verlaque i Bonnet na tropie”. „Klątwa fontanny” to powieść wymarzona na wakacyjny odpoczynek, chyba najlepsza ze wszystkich dotychczas wydanych części serii. Recenzje poprzednich części przeczytacie m.in. tutaj albo tutaj. W „Klątwie fontanny” jest bardzo wciągająca intryga kryminalna i, jak zwykle u tej autorki, szerokie tło obyczajowe. Główni bohaterowie to hedoniści, czerpiący z życia pełnymi garściami, książkę najlepiej zatem czytać z kieliszkiem dobrze schłodzonego białego wina. Ale niech Was nie zwiedzie lekki ton, M. L. Longworth przeplata główne wątki celnymi spostrzeżeniami na temat współczesnej Francji, społecznych podziałów i uprzedzeń. Czytaj dalej

Oliver Bottini, „Śmierć w cichym zakątku życia” – RECENZJA

Niemiecka Republika Demokratyczna, Polska, Rumunia – kraje te mają wspólną historię, były bowiem członkami Układu Warszawskiego. Socrealizm pozostawił w tych państwach otwarte rany, niektóre z nich krwawią do dzisiaj. Na tle niezwykle skomplikowanej rumuńskiej historii rozgrywa się akcja „Śmierci  w cichym zakątku życia” Olivera Bottiniego. Jeśli szukacie kryminału do pochłonięcia w jeden wieczór, to nie będzie to tego rodzaju książka. Powieść jest dobrze skrojona, niepokojąca, bardzo ciekawa, choć bez łatwych rozwiązań fabularnych. Ale prawdziwe życie przecież rzadko takie przynosi. Czytaj dalej

Simon Beckett „Wołanie grobu”- RECENZJA

Bez względu na to, jak głęboko umarli leżą w ziemi, wciąż dają nam odczuć swoją obecność. Jeden. Dwa. Osiem.
Nic nie pozostaje w ukryciu na zawsze.

Osiem lat wcześniej David Hunter, uznany antropolog sądowy (w przybliżeniu osoba zajmująca się nauką o ludzkich szczątkach) zostaje wezwany na ponure angielskie wrzosowiska Dartmoor, gdzie odnaleziono zwłoki młodej dziewczyny. Ofiara została okrutnie skatowana, zmasakrowana właściwie, złamaniu uległa niemal każda najmniejsza kość w jej ciele. Oprawca, Jerome Monk – olbrzym o wydawałoby się nadludzkiej sile, budzący przerażenie już samą swoją wyjątkowo odrażająca fizjonomią – przebywa w więzieniu. Godzi się na współpracę z policją i ekipa śledczych, a wraz z nimi David, ponownie wyrusza na wrzosowiska, tym razem szukając zwłok bliźniaczek zamordowanych przez Monka. Sprawy się komplikują, seryjny morderca podejmuje próbę ucieczki, a groby dziewcząt być może na zawsze pozostaną tajemnicą. David Hunter zaś wraca do swojej rodziny, żony i małej córeczki, o nieudanym śledztwie omal nie zapomina… Mijają lata, życie okrutnie doświadcza antropologa, ale jego kariera zawodowa rozwija się doskonale. Jest pochłonięty pracą zawodową i naukową. Któregoś dnia jednak przeszłość każe o sobie przypomnieć. Sprawa Jerome’a Monka powraca, a wraz z nią i inne bolesne wydarzenia, o których David Hunter tak bardzo chciałby zapomnieć. Czytaj dalej

Radka Třeštíková „Osiem” – RECENZJA

Czeska pisarka, a także prawniczka i blogerka, Radka Třeštíková, zrobiła oszałamiająca karierę za naszą południową granicą. Pomiędzy 2014 a 2019 rokiem wydała pięć powieści, które doskonale się sprzedały („Osiem”, jak głosi polski wydawca, w stu tysiącach egzemplarzy!). Stała się niezwykle popularną osobą, wzięła nawet udział w czeskiej edycji „Tańca z gwiazdami”. W czym tkwi fenomen Třeštíkovej? Każdy, kto sięgnie po jej książkę, natychmiast będzie znał odpowiedź. Czeszka pisze tak, że po prostu przepadasz. Pierwszy polski przekład autorki, wydana pod koniec zeszłego roku powieść „Osiem”, to przewrotna kompilacja kryminału, romansu, komedii, z elementami powieści obyczajowej i być może także psychologicznej. Słowem, gatunkowy miszmasz, ale tak intrygujący, tak ciekawie skonstruowany, a przy tym zabawny, że nie masz szans oderwać się od ponad czterystu stron, dopóki nie skończysz czytać. Ja w każdym razie nie umiałam. Czytaj dalej

Okiem na księgarnię – wydanie świąteczne 2019 – kryminał, thriller, horror

Nadal szukacie prezentów pod choinkę? A może kryminał? Polecałyśmy Wam już literaturę polską, obcą i dla dzieci. W ostatniej części naszego świątecznego wydania Okiem na księgarnie zapraszamy do przeglądu najciekawszych propozycji z kategorii kryminał, thriller, horror, wydanych w ostatnim czasie. Znajdzie się coś dla miłośników powolnego smakowania literatury, kobiecych opowieści i mocnych wrażeń. Naprawdę jest w czym wybierać! 🙂 Czytaj dalej

M. L. Longworth, „Morderstwo w winnicy” – RECENZJA

M. L. Longworth w swojej trzeciej powieści ponownie zabiera nas do miasta Aix-en-Provence, gdzie toczy się śledztwo – tym razem wielowątkowe, dotyczące nie tylko morderstwa, ale i kradzieży niezwykle cennych win. Ciekawy wątek kryminalny uzupełnia to, co już znamy – świetnie przedstawiona warstwa obyczajowa, ze smakami i zapachami Prowansji w tle. Kto nie może się wybrać na południe Francji, może skusi się na literacką podróż z “Morderstwem w winnicy”? Czytaj dalej

Michaela Klevisová „Kroki mordercy” – RECENZJA

Ta książka to międzygatunkowy majstersztyk: kryminał z najwyższej półki, świetna historia obyczajowa i psychologiczne studium postaci w jednym. A jak to się czyta! Wciąż słyszę nadchodzące nie wiadomo skąd kroki mordercy. Czytaj dalej

Jørn Lier Horst, „Nocny człowiek” – RECENZJA

Potworna zbrodnia, być może na tle rasowym, śledztwo prowadzone pod ogromną presją, zarówno opinii publicznej, jak i mediów. W takich warunkach pracuje w kolejnej powieści Jørna Liera Horsta komisarz Wisting. To znacznie bardziej mroczna historia, niż przyzwyczaił nas autor, ale muszę przyznać, że czyta się ją świetnie. Czytaj dalej

Jacek Galiński, „Kółko się Pani urwało” – RECENZJA W DNIU PREMIERY

„Kółko się pani urwało” to debiut powieściowy Jacka Galińskiego, reklamowany jako komedia kryminalna. Główną bohaterką książki jest zażywna staruszka, która gdy ktoś włamuje się jej do mieszkania, a następnie w tej samej kamienicy zamordowany zostaje jej sąsiad, postanawia wziąć niemrawo toczące się śledztwo we własne ręce. W tle zaś mamy Warszawę i bardzo głośny, aktualny temat reprywatyzacji. Powieść czyta się nieźle, jednak mój największy problem z nią jest taki, że mnie w ogóle nie śmieszy. Ale może Was rozbawi ta historia. Czytaj dalej

M. L. Longworth, „Morderstwo przy Rue Dumas” – RECENZJA

Pogoda nas nie rozpieszcza, a to deszcz i plucha, innym razem nagłe opady śniegu. I jeszcze tak szybko zapada zmrok. Zima, mam takie wrażenie, jest najlepszą porą na zatopienie się w dobrym kryminale, w nieodłącznym towarzystwie puchatego koca i gorącej herbaty. A jeżeli jeszcze kryminał ten jest bardzo sprawnie napisany, a jego bohaterowie co rusz znajdują okazje do spożycia świetnego posiłku czy napicia się dobrego wina, to sprawa wydaje się oczywista. Dokładnie taką książką jest kolejny tom cyklu „Verlaque i Bonnet na tropie” M. L. Longworth, „Morderstwo przy Rue Dumas”, Wydawnictwa Smak Słowa. Jeżeli czytaliście pierwszą część cyklu (której recenzję znajdziecie tutaj), sięgnijcie koniecznie po „Morderstwo”, jeżeli nie, to nie martwicie się. Możecie spokojnie zacząć od tej pozycji, a potem nadrobić zaległości.

Czytaj dalej

M. L. Longworth, „Śmierć w Château Bremont” – RECENZJA

Tajemnicza śmierć hrabiego, pochodzącego z jednej z najbardziej szanowanych lokalnych rodzin, niewielkie francuskie miasteczko, on – przystojny śledczy, i ona – była kochanka, profesor prawa. „Śmierć w Château Bremont” M. L. Longworth wciąga od pierwszej strony, to idealna lektura na koniec lata. Czytaj dalej

Ben H. Winters „Opuszczone miasto” – RECENZJA

(…) nasz kraj stał się dziką ziemią

„Ostatni policjant”, pierwszy tom trylogii Bena H. Wintersa (TU recenzja), zaskoczył oryginalną i ciekawą koncepcją powieści kryminalnej, a to za sprawą przedstawienia kryminalnej intrygi na tle preapokaliptycznej wizji świata. Czytelnicy poznali sympatycznego detektywa Henry’ego Palace’a, który podejrzewał (słusznie zresztą), że przydzielona mu sprawa samobójstwa agenta ubezpieczeniowego okaże się nie samobójstwem a morderstwem. Henry da się lubić – jest młody i bystry, a przy tym ma w sobie dziwny imperatyw: rzetelnie, z właściwą dla dobrego stróża prawa dociekliwością, wykonuje swoje obowiązki. Dlaczego to dziwny imperatyw? Otóż dlatego, że za kilka miesięcy z Ziemią ma zderzyć się asteroida Maja, świat ma się pogrążyć w ciemności, chłodzie i głodzie. Kogo więc może obchodzić śmierć pojedynczego człowieka? Tylko Henry’ego Palace’a. To on właśnie jest „ostatnim policjantem”, który nawet w obliczu nieuchronnej katastrofy chce odnaleźć mordercę, chce postępować tak, jak należy, jakby za pół roku świat miał nadal istnieć. Czytaj dalej

OKIEM NA KSIĘGARNIE – WYDANIE ŚWIĄTECZNE 2017 – kryminał, thriller, horror

Początek grudnia to czas, kiedy zewsząd jesteśmy bombardowani świątecznymi dekoracjami, piosenkami i chyba nie da się już ukryć – Boże Narodzenie zbliża się się wielkimi krokami! Wielu z Was zaczęło już zapewne kompletowanie listy gwiazdkowych prezentów. Z doświadczenia jednak wiemy, że świąteczne zakupy potrafią przyprawić o ból głowy, zwłaszcza, gdy nie wiemy do końca, co kupić. I właśnie dla wszystkich osób poszukujących inspiracji postanowiłyśmy przygotować krótki poradnik prezentowy, dla ułatwienia podzieliłyśmy go na trzy części. 

A więc… oto pierwsza z nich – prezentujemy nasz (subiektywny) wybór propozycji z kategorii kryminał, thriller czy horror. To naszym zdaniem najciekawsze pozycje ostatnich miesięcy. Mamy nadzieję, że ułatwi on Wam decyzję o zakupach. 

Miłej lektury!
Czytaj dalej

Jørn Lier Horst, „Felicja zaginęła” – RECENZJA

O przygodach komisarza Wistinga pisałyśmy już na naszym blogu (tutaj i tutaj). Tym razem chcemy przedstawić Wam kolejną powieść pisarza „Felicja zaginęła”, niedawno ukazała się ona w Polsce. Komisarz próbuje wyjaśnić zagadkę morderstwa sprzed dwudziestu pięciu lat, to trudna sprawa – tym bardziej, że nieubłagalnie zbliża się termin przedawnienia. Do tego dochodzi jeszcze śledztwo w sprawie zaginięcia młodej dziewczyny. Wisting naprawdę ma ręce pełne roboty. Czy uda mu się wygrać walkę z czasem i wskazać winnych dawno zapomnianej zbrodni? Zachęcamy Was do sięgnięcia po powieść, to dobrze skrojony kryminał, idealny na jesień. Czytaj dalej

Ben H. Winters „Ostatni policjant” – RECENZJA

„Koniec świata zmienia wszystko – zwłaszcza z perspektywy stróża prawa”.

„Ostatni Policjant” – pierwsza część trylogii autorstwa Bena H. Wintersa – to książka, która w 2013 roku otrzymała Nagrodę im. Edgara Allana Poe za najlepszy kryminał. Co więcej, stacja NBC pracuje podobno nad jej adaptacją filmową. Trudno się dziwić – opowiedziana w niej historia kryminalna jest świetna, ale naprawdę wyjątkową czyni ją fakt, że rozgrywa się na krótki czas przed globalną zagładą. Mamy więc kryminał i powieść katastroficzną w jednym. Interesujące? To mało powiedziane – gatunkowy miszmasz sprawdził się w tej powieści znakomicie! Czytaj dalej

Charlotte Link, „Oszukana” – RECENZJA

Okrutna zbrodnia, tajemnicza przeszłość ofiary, rozległe torfowiska i dom na pustkowiu. Charlotte Link w swojej najnowszej powieści „Oszukana” sięga po sprawdzone już rozwiązania. I cóż z tego, skoro od książki nie można się oderwać, a wyjaśnienie zagadki niemal do końca pozostaje tajemnicą. Szukacie lektury na wakacyjny wyjazd? Zabierzcie do walizki „Oszukaną”. Nie będziecie żałować! Czytaj dalej

Spotkanie z Charlotte Link – Apostrof. Międzynarodowy Festiwal Literatury

Emocje opadły, więc możemy napisać kilka słów o spotkaniu z królową kryminału – Charlotte Link. Spotkanie odbyło się w ramach Międzynarodowego Festiwalu Literatury Apostrof, 18 maja 201 roku w Galerii Bałtyckiej w Gdańsku.

Rozmowa z autorką poświęcona była w dużej mierze jej najnowszej powieści „Oszukana”, która właśnie miała swoją premierę w Wydawnictwie Sonia Draga. Charlotte Link opowiadała jednak również o swojej miłości do zwierząt – aktywnie działa na rzecz ochrony praw zwierząt, nie tylko na terenie Niemiec, gdzie mieszka na stałe, ale także i w organizacjach o zasięgu ogólnoeuropejskim. Widać było zresztą, że pisarka bardzo kocha zwierzęta i przejmuje ją ich los, szczególnie psów. Sama ma ich kilka – każdy ma jakąś niepełnosprawność, wszystkie są równie bliskie sercu autorki. Nie da się ukryć, że same jesteśmy wielkimi miłośniczkami zwierząt, więc Charlotte Link bardzo nas ujęła tym aspektem swojej działalności. Czytaj dalej

Jørn Lier Horst, „Kluczowy świadek” – RECENZJA

Jørn Lier Horst, „Kluczowy świadek”, przekład Milena Skoczko, Wydawnictwo Smak Słowa, Sopot 2017.

W pewną parną czerwcową noc komisarz William Wisting wezwany zostaje do domu w Rødberg, gdzie zastaje zwłoki Prebena Pramma. Samotny, starszy Pan zginął we własnym domu, jego nagie, związane i noszące ślady brutalnych tortur ciało zostaje odkryte dopiero po kilku dniach od przestępstwa. Daje to mordercom czas na ucieczkę, policja ma problem nawet z precyzyjnym ustaleniem chwili zgonu. Dom nosi wyraźne ślady przeszukania, jednak wydaje się, że zbrodnia nie miała charakteru rabunkowego – policjanci, oprócz portfela z gotówką, znaleźli zupełnie nowy, wysokiej jakości sprzęt RTV. Komisarz, wraz z zespołem śledczych, rozpoczyna żmudne śledztwo, nic w nim nie chce ułożyć się po myśli Wistinga. Ofiara nie miała krewnych i bliskich znajomych, ze strzępów informacji wynika jedynie, że Pramm uczęszczał na lekcję tanga i pasjonował się fotografowaniem ptaków. Czytaj dalej

Meir Shalev, „Dwie niedźwiedzice” – RECENZJA

Meir Shalev, „Dwie niedźwiedzice”, przeł. Anna Halbersztat, Wydawnictwo Marginesy, Warszawa 2017.

Meir Shalev to izraelski pisarz lubiący żartować, że choć jest w tym samym wieku, co państwo Izrael (urodził się w 1948 roku), jednak to on dzisiaj wygląda lepiej. Urodził się i spędził młodość w rolniczej osadzie Nahalal, później zaś studiował psychologię, pracował jako redaktor programów radiowych i telewizyjnych.  Zadebiutował w wieku czterdziestu lat powieścią „Rosyjski romans”, uznawaną za jedną z najwybitniejszych powieści izraelskich. „Dwie niedźwiedzice” to jego najnowsze dzieło, wydane w 2013 roku, do Polski trafiło zaś w marcu tego roku, to nowość Wydawnictwa Marginesy. Czytaj dalej

Petr Stančik „Młyn do mumii” – RECENZJA

Petr Stančik „Młyn do mumii”, przeł. Mirosław Śmigielski, Stara Szkoła, 2016.

Tak absurdalnej, zabawnej i groteskowej, tak dziwacznej, a przy tym błyskotliwej i zadziwiającej książki chyba jeszcze nie czytałam. Niemal co stronę przecierałam oczy ze zdziwienia, a do wielu fragmentów wracałam kilkakrotnie, delektując się nimi niczym oryginalnym wiedeńskim tortem Sachera (który notabene występuje w książce jako jedna z rozlicznych rozkoszy kulinarnych). Więcej – co rzadko mi się zdarza – zaraz po przeczytaniu miałam ochotę zacząć lekturę od początku (pomysł ten zarzuciłam – oczywiście chwilowo! – tylko z powodu braku czasu).

Taką książkę mógł napisać tylko Czech! Czytaj dalej

Jørn Lier Horst, „Gdy mrok zapada” – RECENZJA

Tym razem mamy przyjemność przybliżyć Wam zupełną nowość – „Gdy mrok zapada” Jørna Liera Horsta Wydawnictwa Smak Słowa dopiero co trafiła do księgarń!
To kolejna z serii książek, których bohaterem jest komisarz policji w Larvik, William Wisting. Akcja powieści zaczyna się od tajemniczego listu, który dociera do rąk śledczego. Pożółkła koperta zawiera trop prowadzący do wyjaśnienia zbrodni sprzed niemal przed stu laty. Razem z komisarzem przenosimy się do roku 1983, w którym to rozgrywa się niemal cała historia. Wisting nie jest wówczas jeszcze śledczym, a zwykłym policjantem, z zacięciem detektywistycznym. Przyjaciel – pasjonat starych aut, namawia go do wizyty w opuszczonej stodole, w której być może ukryta jest zabytkowa Minerva. I rzeczywiście – pod różnymi rupieciami okrywają auto, wszystko wskazuje na to, iż stało tam nietknięte od 1925 roku. Policjant szybko odnajduje w samochodzie ślady po kulach. Wisting zaczyna prowadzić samodzielne śledztwo, okazuje się, że samochód zaginął w 1925 roku, wraz z kierowcą i pewnym bardzo ważnym ładunkiem. A tymczasem w Larvik dochodzi do zuchwałego napadu na bank… Czytaj dalej

Nora Roberts, „Obsesja” – RECENZJA

W jednych województwach ferie się kończą, w innych zaczynają, specjalnie dla tych, którzy planując zimowy wypoczynek zastanawiają się, jaką książkę włożyć do walizki, kontynuujemy nasz cykl: „lektura na ferie”. Tym razem chcemy Wam polecić „Obsesję” Nory Roberts, Wydawnictwa Edipresse Książki.

W pewną parną, letnią noc jedenastoletnia Naomi Bowes budzi się i dostrzega swojego ojca wykradającego się z domu i zmierzającego do pobliskiego lasu. Wiedziona dziecięcą ciekawością dziewczynka śledzi go i szybko odkrywa tajemnicze drzwi w ziemi, w których zniknął jej tata. Instynkt podpowiada jej, żeby się ukryła, wkrótce drzwi otwierają się ponownie i ojciec wraca do domu. Naomi zagląda do środka i odkrywa przykutą do łóżka nastolatkę, nagą i ciężko pobitą. Dziecko okazuje niemały hart ducha uwalniając dziewczynę i pomagając jej dotrzeć na komisariat policji. Teraz wypadki toczą się błyskawicznie – ojciec Naomi zostaje aresztowany, okazuje się, że kobiet przetrzymywanych w ukrytej w lesie piwnicy było kilkadziesiąt. Wszystkie zostały zgwałcone i uduszone, tylko przypadek sprawił, że dziewczynka odkryła potworny sekret swojego ojca. Czytaj dalej

Luka D’Andrea, „Istota zła” – RECENZJA

Za oknami sypie śnieg, a my mamy dla Was propozycję lektury idealnej na zbliżający się długi weekend – tym razem chcemy Wam przybliżyć książkę „Istota Zła” Luki D’Andrei Wydawnictwo W.A.B.

Bohaterem powieści jest filmowiec i scenarzysta, Jeremiasz Salinger. Po odniesieniu sporych sukcesów w Stanach Zjednoczonych, jako współautor filmów dokumentalnych, postanawia spędzić kilka miesięcy w rodzinnych stronach swojej żony, Annelise. Małżeństwo, wraz z córką Clarą, przenosi się do Siebenhoch – małej wioski w Tyrolu Południowym. Salinger – bo po imieniu mówi do niego tylko matka i teść Werner, niemal natychmiast zapala się do kolejnego projektu. Sprowadza wiernego towarzysza, Mike’a i zaczynają zdjęcia do dokumentalnego serialu o Ratownictwie Alpejskim w Dolomitach, „Mountain Angels”. W czasie ich trwania ma miejsce straszny wypadek – ginie cała załoga ratowników, niemal bez szwanku wychodzi z niej jedynie Salinger. Ta tragedia otwiera powieść, jest ona kluczowa dla dalszych wydarzeń. To wtedy Jeremiasz słyszy syk Bestii, echo tych wydarzeń gnać go będzie przez całą opowieść, aż do dramatycznego finału. Salinger, jako rekonwalescent nie może pracować, ma aż za wiele czasu na rozmyślania i przypadkiem natrafia na niewyjaśnioną zbrodnię sprzed lat. W pobliskim wąwozie Bletterbach, w czasie samoodradzającej się burzy, znaleziono wówczas zmasakrowane zwłoki trójki mieszkańców Siebenhoch. Czytaj dalej

Charlotte Link, „Drugie dziecko” – RECENZJA

Czas na zapowiadaną już na naszym fanpage’u recenzję kolejnej książki Charlotte Link. Tym razem przybliżyć chcemy Wam powieść „Drugie dziecko” tej autorki, została ona wydana przez Wydawnictwo Sonia Draga.

W „Drugim dziecku” Charlotte Link zabiera czytelników do małego miasteczka w północnej Anglii – Scarborough. To tutaj popełniona zostaje pierwsza zbrodnia – bestialsko zamordowana zostaje młoda dziewczyna. W niedługim czasie pojawia się kolejna ofiara, w równie okrutny sposób ginie starsza pani – Fiona Barnes. Staruszka padła ofiarą zbrodni, gdy wracała z rodzinnej kolacji, która odbyła się na famie Beckettów.
Morderstwa próbuje wyjaśnić ambitna pani komisarz Valerie Almond. Kolejne karty powieści odkrywają tajemniczą historię sprzed kilkudziesięciu lat. Okazuje się wkrótce, że zamordowana Fiona była jednym z dzieci ewakuowanych z Londynu w czasie II wojny światowej, trafiła właśnie w okolice Scarborough. Towarzyszył jej chłopiec, głęboko upośledzone dziecko, oboje zostali przygarnięci przez rodzinę Beckettów. O „drugim dziecku” niedługo po wojnie ślad zaginął. Od tej pory powieść zaczyna biec dwutorowo. Obserwujemy toczące się śledztwo, poznajemy też, z przytaczanych fragmentów pamiętnika Fiony, okoliczności ewakuacji i losy obojga dzieci. Co tak naprawdę wydarzyło się na farmie Beckettów obecnie i w dalekiej przeszłości? Wątki te połączą się w zaskakującym finale powieści, autorka jak zwykle rozwiązuje je w bardzo dramatyczny i ciekawy sposób.
Czytaj dalej